Uratowali szczeniaka w ostatniej chwili

Foto. Policja

SZCZENIAK URATOWANY PRZEZ POLICJANTÓW

Szybka interwencja i wielkie policyjne serce sprawiły, że wychłodzony pies, który nie mógł się wydostać z przydrożnego rowu został uratowany.

Policjanci z Kołobrzegu po otrzymaniu zgłoszenia o prawdopodobnym potrąceniu zwierzęcia bez chwili zwłoki udali się na miejsce i odnaleźli w rowie na wpółprzytomnego psiaka. Pomogli mu, uwalniając jego tylne łapy z błota, przemarzniętego okryli kurtką i zabrali do radiowozu. Ich szybka reakcja uchroniła psa od śmierci z wychłodzenia.

O tym, że pomoc potrzebującym stale towarzyszy kołobrzeskim policjantom, przekonywaliśmy się wielokrotnie. Tym razem pomoc udzielona była czworonogowi, który nie potrafi sam sobie pomóc. Wczoraj, po godzinie 22-giej, do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu zadzwoniła kobieta, która oświadczyła, że w rowie w miejscowości Zieleniewo prawdopodobnie kona pies, ale ona boi się do niego podejść. W zgłoszeniu było również podane, że czworonóg przebywa tam od dłuższego czasu, co w połączeniu z niskimi temperaturami mogło oznaczać, że jego życie jest w niebezpieczeństwie z uwagi na możliwość wychłodzenia. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci z ogniwa patrolowo-interewncyjnego, którzy zauważyli leżącego w rowie małego szczeniaka. Po zbliżeniu się do niego, okazało się, że część jego ciała zanurzona jest głęboko w błocie, dlatego, policjanci z dużą ostrożnością uwolnili jego kończyny i przenosząc do policyjnego pojazdu otulili w kurtkę. Pies był bardzo wychłodzony i wolno oddychał. Temperatura tego dnia była bliska zeru, dlatego natychmiastowa pomoc policjantów zapobiegła wychłodzeniu zwierzaka. Na szczęście, po tym jak został przeniesiony do ciepłego radiowozu zaczął dochodzić do siebie, policjanci nakarmili i napoili psiaka. Niestety, pomimo starań nie udało się ustalić właściciela psa. Na miejscu szczeniaka zbadał weterynarz, nie stwierdzając żadnych obrażeń następnie pies trafił do kołobrzeskiego schroniska dla zwierząt.

Postawa kołobrzeskich policjantów, pełna empatii i zaangażowania najprawdopodobniej uratowała życie psa i jednocześnie potwierdziła, że troska o dobro zwierząt ma istotne miejsce w policyjnej służbie społeczeństwu.

asp. szt. Tomasz Kwaśnik

----------

eswinoujscie w Google News - obserwuj nas - Świnoujście w sieci
----------

Powiązane posty

Policja. Co tam się dzieje ?? – Trzęsienie ziemi w polskiej policji

Nie musisz być sprawny, by być policjantem w Polsce! Możesz być kanapowcem

Policja: 2 promile alkoholu u 31-latka