Większy silnik to większe ceny OC/AC? Na pewno duża pojemność silnika może zagwarantować nam większy respekt ze strony kierowców stojących na sąsiednim pasie. Większa moc, to lepsze osiągi i zawrotne prędkości, jakie możemy rozwinąć na drodze. Do tej pory jesteśmy wygranymi! Nasza pozycja może jednak nieco się zmienić, gdy do głosu dojdzie ubezpieczenie OC. Jak pojemność silnika wpływa na cenę OC?
Decydując się na zakup auta fajnie jest wybrać to, które wszystko ma naj. Najlepsze, największe, najszybsze. Taka zachłanność może okazać się jednak brzemienna w skutkach, z których najdotkliwszym będzie ubezpieczenie OC, a konkretniej jego cena.
Co wpływa na cenę ubezpieczenia OC?
Ubezpieczenie OC dla posiadaczy pojazdów mechanicznych, to temat rzeka. Nie od dziś wiadomo, że obowiązek jego posiadania nakłada na kierowców prawo, a zakres polisy określony jest ustawowo. Nie zmienia się i jest identyczny w przypadku każdego ubezpieczyciela. Co innego jednak cena ubezpieczenia OC. Ta ustalana jest przez towarzystwo na podstawie szeregu czynników związanych z kierowcą, ale także z samym pojazdem. Towarzystwo szacując ryzyko związane z danym kierowcą weźmie pod uwagę między innymi jego wiek i doświadczenie za kółkiem, miejsce zamieszkania oraz markę i model auta, rok produkcji czy pojemność silnika. Ta ostatnia choć bywa kontrowersyjna, nie pozostawia złudzeń – kierowcy wybierający auta z dużym silnikiem, muszą liczyć się z tym, że za ubezpieczenie OC zapłacą zdecydowanie więcej.
Co ma silnik do polisy, czyli dlaczego pojemność silnika ma wpływ na cenę OC?
Ubezpieczyciele swoje wiedzą i do innej racji raczej nie dadzą się przekonać. Opierając się o swoje dane wnioskują, że osoby posiadające samochód z większym silnikiem, są z natury bardziej skłonne do mocniejszego wciśnięcia gazu, zaznaczenia swojej pozycji na drodze, czy nawet niezbyt sumiennego przestrzegania przepisów drogowych.
Nie ma jednak co ukrywać, że w ich przekonaniu jest sporo racji, więc auta o dużej pojemności silnika plasują się automatycznie na pozycji z wyższą ceną obowiązkowego ubezpieczenia. W oczach ubezpieczycieli, imponująca pojemność silnika, to jednocześnie większe ryzyko spowodowania szkody. Możliwość rozwinięcia zawrotnej prędkości w połączeniu z lekkim zamiłowaniem do brawury (a przecież ci brawurowi, młodzi kierowcy mają słabość do szybkich aut), to większe zagrożenie na drodze, a co za tym idzie większe prawdopodobieństwo sytuacji, w której to właśnie ubezpieczyciel będzie musiał wejść do gry i zapłacić za potencjalne szkody. A nie oszukujmy się – nie kupujemy szybkich aut po to, by nigdy nie sprawdzić ich możliwości…
Dla kogo auto z dużym silnikiem, czyli jak nie przepłacać?
Kierowcy, którzy planują zakup auta muszą pamiętać o tym, że sam koszt samochodu, to dopiero początek wydatków. Do niego należy doliczyć chociażby podatek od kupna samochodu nazywany potocznie podatkiem od wzbogacenia, koszty rejestracji auta czy właśnie ubezpieczenie OC. Warto więc wcześniej oszacować realne koszty, z jakim będzie wiązał się zakup czterech kółek – więcej na ten temat można przeczytać na stronie https://beesafe.pl/ubezpieczenie-oc/.
Ci bardziej przebiegli kierowcy wiedzą, że warto dmuchać na zimne, więc zanim zdecydują się na konkretny model samochodu, robią mały rekonesans, sprawdzając stawki ubezpieczenia OC. Efektem takiego rozeznania na rynku będzie wiedza dotycząca tego, że auta z większym silnikiem z pewnością nie są dobrą opcją dla młodych i niedoświadczonych kierowców. Ci w połączeniu z autem o dużej pojemności silnika, w oczach ubezpieczycieli są istną mieszanką wybuchową. W ich przypadku cena ubezpieczenia OC może być nawet o kilkaset złotych wyższa, niż w przypadku doświadczonego kierowcy w miejskim aucie o mniejszym silniku.
Jeśli jednak chęć posiadania auta z większą pojemnością silnika weźmie górę, wówczas warto rozważyć inne sposoby na obniżenie ceny ubezpieczenia OC. A przecież tych jest całkiem sporo…
