Jak podaje portal i24news.tv w Izraelu 40% nowych zarażonych osób jest zaszczepionych.
Jak widać szczepienia nie chronią przed wirusem.
Eksperci przestrzegają już od dawna, że osoby zaszczepione będą chorować i będą przenosić wirusa a więc będą zarażać.
W związku z powyższym nakaz kwarantanny jedynie dla osób niezaszczepionych powracających do Polski należny traktować jako szykanę i próbę przymuszenia obywateli do „dobrowolnych szczepień”.
————–
Izrael: przez wariant Delta wjazd dla zagranicznych turystów dopiero od sierpnia
Rząd Izraela przesunął z lipca na sierpień możliwość wjazdu do kraju dla zagranicznych turystów ze względu na wariant Delta koronawirusa. Eksperci ds. zdrowia wezwali do noszenia maseczek w pomieszczeniach, biorąc pod uwagę, że wariant ten rozprzestrzenia się w kraju.
Zdecydowano też, że miejscy inspektorzy będą pomagać w egzekwowaniu przepisów dotyczących kwarantanny.
W środę przywrócono gabinet ds. koronawirusa po tym, jak drugi dzień z rzędu w Izraelu odnotowano ponad 100 nowych przypadków zakażenia.
Dyrektor generalny w resorcie zdrowia Hezi Lewi powiedział, że osoby, które zetknęły się z nosicielem „niebezpiecznego szczepu”, mogą otrzymać nakaz poddania się kwarantannie, nawet jeśli są zaszczepione. Maseczki będą również obowiązkowe na lotniskach, przejściach granicznych i w placówkach medycznych.
Lewi podpisał zarządzenie zezwalające na nałożenie grzywny w wysokości 5 tys. szekli (ok. 1,5 tys. USD) na rodziców dzieci poniżej 12. roku życia, które złamią wymogi kwarantanny. Zarządzenie daje mu również możliwość ponownego wprowadzenia obowiązku noszenia maseczek przez dwa tygodnie.
Ministerstwo zdrowia zaleciło zakrywanie nosa i ust w pomieszczeniach, a premier Naftali Benet zapowiedział, że stanie się to znów obowiązkowe, jeśli liczba zakażeń koronawirusem będzie rosła.
Po konsultacjach z ekspertami Benet i minister zdrowia Nican Horowic zgodzili się na rozpoczęcie kampanii szczepień osób w wieku 12-15 lat, której towarzyszyć będzie kampania społeczna.
Benet i Horowic uzgodnili, że noszenie masek stanie się obowiązkowe w pomieszczeniach zamkniętych, jeśli liczba zachorowań wzrośnie średnio o 100 w ciągu tygodnia. Według danych przedstawionych w środę przez Lewiego tego dnia zdiagnozowano 100 nowych zakażeń SARS-CoV-2, a we wtorek – 125. Władze wprowadziły więc ponownie obowiązek noszenia maseczek w placówkach medycznych i na międzynarodowym lotnisku im. Ben Guriona. „Nie wracamy do maseczek na otwartej przestrzeni” – zakomunikował Lewi.
Premier zapowiedział, że rząd zamierza wzmocnić egzekwowanie wymogów kwarantanny, a potwierdzone przypadki jej naruszenia „będą podlegać surowej karze”. „Naszym celem jest ochrona obywateli Izraela przed wariantem Delta, który szaleje na całym świecie” – wskazał.
We wtorek Benet ogłosił, że w obliczu rosnącej liczby lokalnych przypadków koronawirusa gabinet ds. koronawirusa zbierze się ponownie, aby opracować plan działań. (PAP)
cyk/ akl/