Chcesz schudnąć po zimie? Sprawdź, czy popełniasz te błędy…
Odchudzanie nie zawsze okazuje się efektywne. Czasami na brak efektów stosowania diety mają wpływ popełniane przez nas błędy. W jaki sposób sami utrudniamy odchudzanie i wpływamy na pogorszenie motywacji?
Jak schudnąć po zimie?
Zimą chętniej sięgamy po wysokokaloryczną żywność oraz słodkie i słone przekąski. Ma to związek z panującymi za oknem warunkami atmosferycznymi. Gdy pogoda pozostawia wiele do życzenia, brak jest odpowiedniej ilości słońca, a temperatura spada, nasz organizm domaga się większej ilości kalorii i „pocieszających” słodyczy.
Ochota na słodkie przekąski jest niemal nie do pokonania – to dlatego, że cukier działa na mózg, jak narkotyk i zapewnia nie tylko zastrzyk energii, ale także aktywuje wydzielanie hormonów szczęścia. Cukier oraz tłuszcze nasycone to głowni wrogowie naszej sylwetki i stanu zdrowia, dlatego nie ma dla nich miejsca w diecie odchudzającej. Niestety nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, że je spożywamy, przede wszystkim w przekąskach, które jedynie z pozoru i nazwy są dietetyczne.
Nowa dieta na wiosnę
Wiosną i latem łatwiej jest zrezygnować z wysokokalorycznych posiłków. Chętniej sięgamy wówczas po sałatki, lekkie mięsa oraz nabiał, wykorzystując sezon na świeże owoce i warzywa, który trwa od maja do września. To doskonały czas na radykalną zmianę nawyków żywieniowych oraz pokochanie aktywności fizycznej. Rezygnując z siedzącego trybu życia, łatwiej jest też uniknąć pokusy podjadania, bo ruch wspomaga wydzielanie hormonów szczęścia i nasz mózg nie dopomina się wówczas o kolejną porcję cukru. Wiele ciekawych informacji znajdziesz na tej stronie http://meridiasprzedam.plom.pl/
Najczęstsze błędy w czasie odchudzania
Wiele osób popełnia błędy w czasie stosowania diety. Ich lista jest długa, jednak największy wpływ na efekty odchudzania mają te, opisane poniżej.
- Drastyczne ograniczenie ilości spożywanych kalorii
Dieta nie ma na celu zagłodzenia naszego organizmu. W czasie stosowania głodówek i bardzo restrykcyjnych diet obserwowany jest początkowy spadek masy ciała, ale jest to tylko efekt chwilowy. Po powrocie do starych nawyków waga sukcesywnie zaczyna rosnąć i coraz trudniej jest pozbyć się dodatkowych kilogramów. Efekt jo-jo to skutek znacznego obniżenia kaloryczności spożywanych posiłków, dlatego, aby go uniknąć, trzeba przede wszystkim postawić na jakość, a nie ilość pożywanych kalorii. Wystarczy obniżyć kaloryczność codziennego jadłospisu o zaledwie 500 kcal (tyle kalorii ma np. duży hamburger, 2 szklanki napoju gazowanego z kofeiną lub paczka owocowych żelków), aby zauważyć efekty. Niestety najczęściej w celu odchudzania stawiamy na ilość i całkowicie zapominamy, że organizm musi skądś czerpać energię. Jeżeli nie dostarczymy jej wraz z dobrze zbilansowanymi posiłkami, to zaczniemy spalać mięśnie, zamiast znienawidzonej oponki na brzuchu.
- Jedzenie w biegu
Szybko nie zawsze znaczy dobrze. Intensywny tryb życia wymusza na nas szybkie i często bezmyślne spożywanie posiłków w domu i w pracy. Jemu w biegu, często nawet nie mamy czasu usiąść do stołu i na spokojnie zastanowić się, co właściwie jemy. Skutkuje to brakiem kontroli nad pustymi kaloriami, ciągłym uczuciem głodu i problemem trawiennymi. Jedynie powolne spożywanie posiłków ma sens, bo wówczas nasz mózg otrzymuje sygnał, że jest syty. Inaczej, ciągle będziemy podjadali, a podjadanie to główny powód przybierania na wadze.
- Rezygnacja z kolacji
Kolacja na diecie jest ważna, a bardzo często całkowicie bezpodstawnie z niej rezygnujemy. Odbija się to nie tylko na efektach stosowania diety, bo spowalniamy metabolizm i utrudniamy regenerację organizmu, ale także na naszym samopoczuciu – trudno jest się wyspać, gdy odczuwamy głód.
Sen ma ogromne znaczenie na diecie, bo gdy jesteśmy zmęczeni i niewyspani, zwiększa się wydzielanie hormonów stresu, które wpływają na szybkie magazynowanie tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha.
Nawet na diecie trzeba jeść kolację. Ważne, aby nie zawierała ona dużej ilości węglowodanów. Może składać się z pełnowartościowego białka oraz warzyw. Kolację trzeba zjeść najpóźniej na 3 godziny przed położeniem się do łóżka. Mit na temat niejedzenia kolacji po godzinie 18 został już dawno obalony!
Powyższe błędy mogą w znaczącym stopniu wpłynąć na efekty stosowania diety. Ale trzeba pamiętać także o jednym, mianowicie, o zdrowym odżywianiu i aktywności fizycznej po zakończeniu kuracji odchudzającej. Tylko zdrowe odżywianie i ruch są sposobem na utrzymanie szczupłej sylwetki i uniknięcie pułapki ciągłej diety cud, która wyniszcza organizm i sprawia, że nasze zdrowie zaczyna być zagrożone.