Świnoujście – Gdzie są Cebulaki ze swoimi kamperami ?? – Wystarczyło postawić parkomat
Nie radziła sobie Straż Miejska – poradził sobie parkomat
Ile było krzyku i hejtu:
My tu parkujemy tylko na chwilę i idziemy zwiedzać miasto – grzmieli cebulaki na forach kamperowych
Dziś gdy trzeba zapłacić kilka złotych – “oszczędni turyści” ze swoimi kamperami zniknęli.
Tak w weekend znowu się pojawią.
Bo strefa płatnego parkowania w Świnoujściu przez weekend nie pracuje
Tak więc widać jak na dłoni nie chodziło tu o postój na godzinę dwie a o dzikie koczowanie przez ludzi, którzy ocet wypiją w restauracji ze stolika – bo jest za darmo.