Wyciekły nagrania z telefonu zamordowanej nauczycielki Zespołu Szkół Morskich w Świnoujściu. – Podaje portal gs24.pl
Czy nagrania mogły w jakikolwiek sposób przyczynić się do desperackiego kroku Mateusza N.? Na to pytanie być może odpowiedzą śledczy – czytamy na łamach portalu
Prokuratura jednak milczy, zasłaniając się dobrem śledztwa w sprawie zabójstwa. Jak długo i w jakim okresie nauczycielka nagrywała rozmowy? Ile osób jest w ich posiadaniu?
Czy prawdą jest, że jeszcze przed śmiercią kobieta złożyła w świnoujskiej prokuraturze zawiadomienie o kradzieży nagrań?
Czy wiadomo w jaki sposób w posiadanie nagrań wszedł Mateusz N.? Prokuratura nie odpowiedziała na żadne z tych pytań. – czytamy na gs24.pl