Hiperdoładowanie inflacji i zderzenie z gospodarczą rzeczywistością. Bez Tarcz Antyinflacyjnych gospodarczego szoku cenowego nie da się uniknąć. Są to ogromnym obciążeniem dla budżetu, miały sporo zalet, ale też jedną podstawową wadę – nie mogły trwać wiecznie.
Szok cenowy dotrze do konsumentów więc niezależnie od tego, czy zerowy podatek na żywność zostanie utrzymany czy nie. Ekonomiści i przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej zwracają uwagę, że modyfikacja Tarcz Antyinflacyjnych w momencie, gdy sytuacja gospodarcza nie jest ustabilizowana może spowodować poważne problemy w wielu firmach, a finalnie także wzrost cen. Najbardziej odczuwalne mogą być wzrosty cen paliwa oraz nawozów, bo cena tych surowców zawsze najszybciej odbija się na kosztach wytwarzania produktów.
Północna Izba Gospodarcza apeluje o jak najszybsze ogłoszenie, jakie stawki podatkowe będą obowiązywać w 2023 roku. Tylko odpowiednia prewencja gospodarcza jest w stanie przygotować przedsiębiorców na zmiany, które pewnie niebawem nadejdą. W załączniku komunikat prasowy, a poniżej wypowiedź Prezes Hanny Mojsiuk.
Michał Kaczmarek
Rzecznik Prasowy Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie