Tłusty czwartek, więc ten pyszny dylemat jest jak najbardziej uzasadniony.
To jedno z naszych ulubionych „świąt”, gdy zapominamy o kaloriach i wyciągamy przepisy na słodkości z przepastnej szuflady lub ruszamy do cukierni, aby skosztować kulki z dżemem, ajerkoniakiem, budyniem albo chrupiących faworków posypanych cukrem pudrem.