Skąd wzięła się moda na gładkie ciało? Depilacja laserowa hitem w salonach kosmetycznych
Skąd wzięła się moda na gładkie ciało? Wbrew pozorom, to nie wymysł XXI wieku. Brak owłosienia utożsamiano z pięknem na długo przed naszą erą. Goliły się Egipcjanki, Greczynki i Rzymianki, używając prymitywnych maszynek, kamieni, ostrych muszli, pumeksu i wosku pszczelego. Kiedy bujna czuprynka pod pachami zaczęła nam przeszkadzać? Jak pozbyć się nieestetycznego problemu? Czy naturalność jest na topie? O owłosieniu w XXI wieku przeczytasz poniżej.
Gładkie ciało jako oznaka wysokiego statusu społecznego. Depilacja w starożytności
Depilacja ciała wbrew pozorom nie jest domeną XXI wieku. Tradycja usuwania zbędnego owłosienia i owłosienia w ogóle (w Egipcie panowała moda na ogolone głowy!) sięga czasów starożytnych. Golili się wszyscy, bez względu na płeć. Moda na perfekcyjnie gładkie ciało nie wynikała jednak z poczucia estetyki, ale miała bezpośredni związek z wiarą w zło czające się we włosach. Usunięcie zarostu było swoistego rodzaju oczyszczeniem, świadczyło także o wysokim statusie społecznym. Egipcjanie do golenia używali m.in. oszlifowanych kamieni i ostrych muszelek. Depilacji służyły mieszanki wosku, żywicy, cukru, wody, cytryny i oliwy.
Spis treści
beauty, depilation and hair removal concept – wax with spatula, epilator and safety razor on white background
Do gładkiej skóry dążyły także Greczynki (skupiały się na usuwaniu owłosienia rąk i nóg) i Rzymianki (zapoczątkowały one depilację okolic intymnych). W Indiach kobiety goliły się dzień przed ślubem, żeby w ten sposób wyrazić szacunek względem męża.
Rewolucja XX wieku: pończochy, spódniczki mini i… gładkie nogi
Początek XX wieku przyniósł ogromne zmiany: bujne owłosienie pod pachami i widoczne włoski na nogach zaczęły być postrzegane w kategorii problemu. Przyczyniły się do tego m.in. opublikowana w 1915 roku na łamach Harper’s Bazaar reklama, na której uśmiechnięta kobieta prezentowała gładkie pachy i Coco Chanel, promująca spódniczki mini. Nie bez znaczenia była także obowiązująca w tamtym czasie moda na przezroczyste pończochy. Włoski przebijające transparentny materiał były zbyt widoczne, żeby taki look mógł prezentować się estetycznie i po prostu ładnie. Depilacja niejako z przymusu stała się więc praktyką powszechną. Mimo to jeszcze przez długi czas społeczeństwo względem tego zabiegu było nastawione negatywnie. Przyczyniali się do tego lekarze, twierdząc, że usuwanie włosków jest niezdrowe.
Cropped shot of a woman shaving her legs with a razor and shaving cream.
Od pierwszego depilatora po depilację laserową
Zainteresowanie usuwaniem zbędnego owłosienia, mimo protestów lekarzy było coraz większe. Panie nie tylko coraz sprawniej (i chętniej) obsługiwały jednorazowe i elektryczne maszynki, ale także coraz odważniej sięgały po kolejne nowości, jak, chociażby kremy do depilacji. Niestety wszystkie metody miały sporą wadę: dawały wyłącznie krótkotrwały efekt. Przełom nastąpił w latach 80. XX wieku, kiedy skonstruowano pierwszy depilator. W tym czasie powstało także pierwsze, całkowicie bezpieczne urządzenie do depilacji, wykorzystujące laser. Obecnie zabieg długotrwałego usuwania zbędnego owłosienia za sprawą rozwoju technologicznego jest powszechnie dostępny: depilację laserową w Szczecinie proponuje m.in. gabinet Laser DeLux. Metoda zapewnia estetyczny i długotrwały efekt.
