Nie jesteśmy przeciwnikami takiej formy wypoczynku, tyle tylko, że Świnoujście – to nie dziura zabita dechami w środku niczego a miasto kurort, uzdrowisko, gdzie wypoczynek jest objęty pewnymi warunkami np. opłatą klimatyczną.
Czy kierowcy kamperów z ulicy Jachtowej wiedza o tym, że zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej można zaparkować legalnie na terenie Mariny – lecz odpłatnie – czy widzieli ośrodek przy promenadzie, przygotowany na przyjęcie gości w kamperch ??
Świnoujście – Vanlife – Cebulaki na wakacjach w Świnoujściu.