Świnoujście. Prom tonie na Bałtyku tak były 31 lat temu …
W nocy z 13 na 14 stycznia 1993 roku na Bałtyku,zatonął polski prom pasażerski „Jan Heweliusz”.
Prom „Jan Heweliusz” został zbudowany w stoczni w Gdańsku
Tego tragicznego dnia – prom wypłynął z portu w Świnoujściu o godzinie 19:00. Miał dotrzeć do Ystad w Szwecji o godzinie 6:00 rano.
Około godziny 23:00 prom znalazł się w sztormie o sile 10 stopni w skali Beauforta.
Fale na Bałtyku sięgały 10 metrów wysokości.
Około godziny 23:30 w drzwiach dziobowych promu powstała dziura.
Woda zaczęła napływać do wnętrza statku.
Prom zaczął tonąć. O godz. 0:05 zniknął pod wodą.
Akcja ratunkowa była utrudniona przez sztormową pogodę. Służby ratownicze w heroicznej walce
Przyczyną katastrofy był prawdopodobnie błąd konstrukcyjny drzwi dziobowych. Drzwi nie wytrzymały naporu fal i zostały zerwane.
Katastrofa promu „Jan Heweliusz” była największą katastrofą morską w historii Polski.
Świnoujście pamięta
Plac Rybaka 14 stycznia 2024 r., o godzinie 11.00 uczcimy pamięć ofiar tej tragedii
szczegółu: ŚWINOUJŚCIE. UROCZYSTOŚCI POŚWIĘCONA 31. ROCZNICY ZATONIĘCIA MF „JAN HEWELIUSZ”