Masz prośbę od znajomego prześlij kasę BLIKIEM w 99% to oszustwo
Spis treści
Trzy mieszkanki powiatu sławieńskiego straciły łącznie 2800 zł. Nie upewniając się, że podają kody BLIK swojej znajomej, trafiły na oszustów…
Dlatego zanim przekażesz komukolwiek kod BLIK, upewnij się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się oszust.
Pożyczając pieniądze warto osobiście zadzwonić i potwierdzić tożsamość znajomego, czy faktycznie potrzebuje Twojej pomocy.
DLACZEGO MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE TAK BARDZO MANIPULUJĄ OPINIĄ PUBLICZNA PRZED WYBORAMI ??
Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Sławnie zgłosiła się 25 – letnia mieszkanka gminy Postomino, która poinformowała policjantów, że oszuści włamali się na jej konto na portalu społecznościowym, po czym do jej znajomych wysłali wiadomości z prośbą o pożyczkę pieniędzy. Z treści wiadomości wynikało, że kobieta potrzebuje BLIKa do opłacenia „zakupów”, gdyż sama nie może tego zrobić, bo w jej banku nastąpiła awaria.
Niestety na to oszustwo nabrały się trzy kobiety, które podając kod blik oszustom, a nie 25 – latce. Straciły łącznie 2800 złotych.
KOALICJA 13 GRUDNIA LIKWIDUJE 0% VAT NA ŻYWNOŚĆ
Oszustwo metodą „na BLIK” polega na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz proszeniu za pomocą komunikatora znajomych właściciela konta o udostępnienie kodu BLIK. Powodów sugerujących pomoc znajomemu będącemu w potrzebie może być wiele – niewielka pożyczka, zagubiony portfel, chwilowy brak wystarczającej kwoty na opłacenia zakupów, awaria techniczna banku. Niestety po podaniu kodu BLIK oszust natychmiast wypłaca pieniądze w bankomacie i często prosi o kolejne kody.
Pamiętajmy!
Konsekwencją nierozważnego udostępnienia kodu BLIK jest utrata pieniędzy z konta. Dlatego też, zanim zatwierdzimy transakcję warto telefonicznie potwierdzić tożsamość osoby, która wysyła do nas wiadomość z prośbą o pożyczkę. Zyskamy wówczas pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu, a nie oszustowi przekazujemy pieniądze. W takich sytuacjach nie kierujmy się pośpiechem, lecz zdrowym rozsądkiem.
asp. szt. Kinga Warczak