Świnoujście. Walka o Marka – koncert i kiermasz charytatywny
Kochane Anioły… tak, to do Was drodzy mieszkańcy Świnoujścia – wspaniali darczyńcy; do Was nauczyciele, uczniowie i Rado Rodziców z SP nr 6; do Was Drużyno Aniołów; do Was harcerze z 19 DHSG „Zlotki”; do Was wolontariusze z WinKids; do Was strażacy-ochotnicy i wszyscy pozostali, którzyście dołożyli swoją cegiełkę do organizacji imprezy charytatywnej dla Marka Horukhi.
Opadły już nieco emocje niedzielnych wydarzeń w MDK. Pora więc napisać kilka słów o tym co się wydarzyło.
Od 10.00 w sali teatralnej i sportowej MDK rozpoczęli swoją krzątaninę organizatorzy. Co ciekawe wszystko szło wyjątkowo sprawnie mimo tego, że w zasadzie nie wyznaczyliśmy nikogo spośród siebie, kto pełniłby rolę kierownika. Po prostu wszyscy wiedzieli za co są odpowiedzialni.
Punktualnie o 12.00 rozpoczął się koncert poprzedzony krótkim wystąpieniem, w którym hm. Marek Niewiarowski wspólnie z paniami dyrektorkami SP nr 6 tj. z Sylwią Szostak i Ewą Rucińską przypomnieli dla kogo jest ta impreza – dla sześcioletniego Marka, ucznia SP nr 6, który zmaga się z ciężką chorobą nowotworową.
Na scenie sali teatralnej kolejno prezentowały się rewelacyjne dzieciaki z przedszkoli i młodzież ze świnoujskich szkół oraz Klubu Garnizonowego MW i szkół tańca. Był czad bez dwóch zdań a na wypełnionej do ostatniego miejsca widowni, co rusz rozlegały się serie oklasków i okrzyków.
Równolegle do koncertu działo się wiele innych super fajnych rzeczy tuż obok. Rewelacyjnie działała kawiarenka – dosłownie oblężona przez amatorów słodkości. Równie aktywnie i tłoczno było na sali sportowej. Tu strzelanie z łuku, terraria z pająkami, zaplatanie warkoczyków i malowanie buziek, wyścigi wielkich pluszaków, zamykanie w bańkach mydlanych, fotobudka 360 i przecudne stroiki i kartki wielkanocne.
Były też poważniejsze stanowiska programowe: pokazy sprzętu strażaków z OSP w Przytorze i Karsiborze, konsultacje medyczne Szpitala Miejskiego a także nauka udzielania pierwszej pomocy. Przez cały czas trwania imprezy na obu salach działali wolontariusze kwestujący ze skarbonkami. Wszędzie zaś widać było uśmiechnięte twarze dzieci i dorosłych – a to wszystko dla naszego dzielnego Marka.
To był cudowny dzień, do którego swoją cegiełkę przyłożyło naprawdę wiele osób – ludzi o wielkich sercach. I właśnie za to, za to aktywne działanie i pomoc, wszystkim serdecznie dziękujemy w imieniu Marka i jego najbliższych.
Następnego dnia w węższym gronie komitetu organizacyjnego „Walka o Marka” dokonaliśmy otwarcia i przeliczenia zawartości skarbonek. Ostateczna kwota została zweryfikowana przez specjalistów Banku Pekao S.A. i teraz możemy już oficjalnie Państwa poinformować, że udało się nam zebrać 32.723,53 zł. Zebrane pieniądze od razu zostały przelane na konto Marka w fundacji Siepomaga.
Chcemy raz jeszcze podziękować wszystkim, którzy nas wsparli. Trudno nam tu wymienić każdego z imienia i nazwiska czy nazwy firmy – było Was kochani tak wielu. Jednak do każdego z Was dotrzemy już wkrótce z pięknym pisemnym podziękowaniem. Warto pomagać a na to Miasto i jego Mieszkańców zawsze można liczyć. Dobro powraca!
Komitet Organizacyjny