Strona główna » Świnoujście. Cebulaki z vanlife kontratakują. Mam Campera za 300 tyś nie będę płacił za postój

Świnoujście. Cebulaki z vanlife kontratakują. Mam Campera za 300 tyś nie będę płacił za postój

by Daniel SZYSZ

Świnoujście. Cebulaki z vanlife kontratakują. Mam Campera za 300 tyś nie będę płacił za postój

Po naszym ostatnim tekście opisującym cebylarskie praktyki na parkingu przy Wiatraku wybuchł spór w Internecie czy „camperocy” mogą sobie tam nocować za darmo ??
Tak zwani vanlaifowcy uważają, że mają do tego pełne prawo oto kilka z ich argumentów
  • Kupiłem samochód za 300 tysięcy nie po to aby teraz płacić o 150 zł za parking na polu namiotowym
  • Jestem wolnym człowiekiem i będę robił co mi się podoba
  • To jest nasz styl życia i nikt nam go nie będzie ograniczał jakimiś zakazami
  • Nigdzie, nigdy po za tą wiochę Świnoujście nie wyjechaliście i nie wiecie jak świat wygląda.
  • Przecież parkuje na parkingu co z tego, że zajmuje drugie miejsce na stolik i grilla
  • Zazdrościcie nam 
  • Nie podoba mi się wasze pole namiotowe
  • To Wy jesteście cebulakami nakładając opłaty na wany i wolnych ludzi. 

Między innymi tego rodzaju bzdury wypisują ludzie oburzenie naszą informacją.

Do tego zawsze takie kwiatki

  • Już nigdy do was nie przyjedziemy 
  • Świnoujście to syf
  • itd… itp …
I tak od kilku lat obiecują że nie przyjadą i co weekend zjawia się kilkudziesięciu cebulaków – którzy później chwalą się na swoich kanałach youtubowych i w mediach społecznościowych : Jak tu pięknie i za darmo jedźcie do Świnoujścia
Nie zapraszamy WAS – przestańcie nas „straszyć” cebulaki – nie przyjeżdżajcie

Zapraszamy wszystkich tych, którzy chcą wypocząć w naszym mieście i zaparkować swój camper na polu Relaks lub w Marinie.

 

Czekamy na ludzi którzy wiedza jak w sposób cywilizowany można odpoczywać



eswinoujscie w Google News - obserwuj nas - Świnoujście w sieci
Świnoujście Agatowska