Strona główna » Nie ma darmowych obiadów – uważaj na “sponsorów”. Nie sprzedajmy miasta za kiełbaski

Nie ma darmowych obiadów – uważaj na „sponsorów”. Nie sprzedajmy miasta za kiełbaski

Tylko prawda jest ciekawa

by Daniel Szysz

Ostrzeżenie dla świnoujskich stowarzyszeń, związków i organizacji – Nie sprzedajmy miasta za kiełbaski

Świnoujście to miasto o wyjątkowej dynamice rozwoju . Ważne jest jednak, abyśmy wszyscy byli świadomi, że nic nie przychodzi za darmo. Jak głosi popularne amerykańskie przysłowie: „Nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad”.

Dlatego apelujemy do lokalnych stowarzyszeń i organizacji w naszym mieście – pamiętajcie, że za każde spotkanie, grill, obiad czy drinka z potencjalnymi partnerami przyjdzie kiedyś zapłacić. Uczestnictwo w takich wydarzeniach może wpływać na wasze przyszłe decyzje polityczne i gospodarcze, co może niekorzystnie odbić się na waszej niezależności oraz na interesie lokalnej społeczności.

KĄPIELISKO MORSKIE ŚWINOUJŚCIE ZAMKNIĘTE – CZERWONA FLAGA

Dbajmy o transparentność w Świnoujściu! Nie ma darmowych obiadów

Jeśli reprezentujecie świnoujskie stowarzyszenie  lub inną organizację, pamiętajcie o konieczności transparentności i uczciwości w działaniach. Każdy krok, każda decyzja ma swoje konsekwencje – także te długoterminowe. Nie pozwólcie, aby krótkoterminowe korzyści wpływały na wasze obiektywne decyzje w przyszłości.

TRZECIA KARETKA W ŚWINOUJŚCIU – TYLKO PRAWDA JEST CIEKAWA

Zapewnijmy rozwój Świnoujścia oparty na wartościach!

Nie ulegajcie presji politycznej ani pokusom prywatnych interesów. Budujmy razem przyszłość Świnoujścia na solidnych fundamentach transparentności, uczciwości i niezależności. Tylko w ten sposób możemy zapewnić trwały i zrównoważony rozwój naszego miasta, korzystny dla wszystkich jego mieszkańców.

Tylko prawda jest ciekawa!!

Akademik za złotówkę złóż wniosek



eswinoujscie w Google News - obserwuj nas - Świnoujście w sieci
Verified by MonsterInsights