Brutalna napaść na 72-letniego księdza prałata ze Szczytna
W niedzielę wieczorem, 3 listopada 2024 roku, na plebanii parafii św. Brata Alberta w Szczytnie doszło do brutalnego ataku na proboszcza, ks. Lecha Lachowicza. Napastnik, 27-letni mieszkaniec Szczytna, wtargnął na plebanię i zaatakował duchownego niebezpiecznym narzędziem, prawdopodobnie metalowym toporkiem, zadając mu liczne ciosy, w tym w głowę. Świadkiem zdarzenia była gosposia, która użyła gazu pieprzowego, przerywając napaść i zmuszając sprawcę do ucieczki.
Ciężko ranny ksiądz został nieprzytomny przewieziony do szpitala, gdzie jego stan określono jako ciężki, lecz stabilny. W poniedziałek policja zatrzymała 27-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie ataku. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa, odrzucając motyw rabunkowy, gdyż z plebanii nic nie zginęło. Według ustaleń, napastnik znał księdza, co może sugerować osobiste motywy działania.
Wieczorek. Twarz lewicy w rządzie Tuska – „Zniszczę pana wizerunek w mediach tak, że nigdzie pan już nie znajdzie pracy”
W mediach pojawiły się nieprawdziwe informacje o rzekomej śmierci ks. Lachowicza. Archidiecezja Warmińska zdementowała te doniesienia, informując, że duchowny żyje, a lekarze walczą o jego życie. Wierni proszeni są o modlitwę w intencji powrotu do zdrowia proboszcza.
Policja kontynuuje śledztwo, badając okoliczności zdarzenia oraz motywy działania sprawcy. Mieszkańcy Szczytna są wstrząśnięci atakiem na szanowanego proboszcza i wyrażają nadzieję na jego szybki powrót do zdrowia.
