Mieszkańcy obawiają się o swoje życie – Apelują do pani prezydent
Jak przekazała nam jeden z mieszkańców – dziś – mieszkańcy Świnoujścia skierowali pismo do pani prezydent Świnoujścia Joanny Agatowskiej z apelem
Katastrofa budowlana – załamanie na rynku
Treść pisma: – Autorzy proszą o zachowanie anonimowości
Apel mieszkańców i prośba o interwencję
My mieszkańcy ul. Komandorskiej jesteśmy głęboko zaniepokojeni sytuacją jaka ma miejsce na budowie przy ul. Chrobrego 35, prowadzonej przez firmę Masterm.
Firma ta od wielu miesięcy zalewa nam nieruchomości, pompując wodę z wykopu do pobliskiego lasu, który przylega bezpośrednio do nas. Widzimy z okien jak systematycznie układają węże, którymi wypompowują wodę z cementem i piaskiem z wykopu. Są to zanieczyszczenia, które powinny być usuwane bezpośrednio do kanalizacji deszczowej z uprzednią filtracją przez przeznaczone do tego separatory, tak aby zachować wszelkie zasady bezpieczeństwa i ochrony środowiska. Obawiamy się, że może dojść do katastrofy ekologicznej gdyż spożywanie takiej wody może doprowadzić do śmierci zamieszkującej tam zwierzyny i degradacji drzew i krzewów.
Nie dopuszczalnym jest, że inwestor szukając oszczędności doprowadza do katastrofy ekologicznej organizując wypompowanie zanieczyszczonej wody z wykopu do naszego ekosystemu.
Co dziwne w ostatnim czasie docierają do nas informację, że inwestor nie ma pieniędzy, co ma odzwierciedlenie w postaci pojawienia się na reklamach inwestycji napisów „nie płacą” . Stąd też kolejna nasza obawa czy inwestycja ta zostanie zakończona czy może zostaniemy z widokiem z okien na niedokończony budynek, który straszył będzie również
przechodzących tam turystów.
Zrozumiała jest dla nas potrzeba budowy nowych budynków ale nie kosztem mieszkańców. Wiemy, że żyjemy wszyscy z turystyki ale nie możemy dopuścić do katastrofy ekologicznej tylko dlatego, że deweloper chce zaoszczędzić.
Mówimy stanowcze NIE i żądamy zajęciem się tą sprawą.
Szwedzkie Wojsko blokuje Bałtyckie Farmy Wiatrowe
Skierujemy pytania do pani Agatowskiej czy wie o zagrożeniu – czy instytucje przed nią nadzorowane mają wgląd na to co się tam dzieje itd …
Policjant bez kondycji? W Polsce to już możliwe!