Tusk znowu zakpił z Polaków: składka zdrowotna zmniejszona, przedsiębiorcy „zaoszczędzą” 90 zł – czy to żart?
Decyzja o zmniejszeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to kolejny przykład, jak rządzący zakpił z ludzi, próbując sprzedać symboliczną ulgę jako poważne wsparcie dla polskiego biznesu. Premier Donald Tusk zapowiedział, że przedsiębiorcy będą mogli zaoszczędzić… aż 90 zł miesięcznie. To kwota, która dla większości przedsiębiorców nie robi żadnej różnicy w ich codziennych wydatkach czy funkcjonowaniu firm.
Spis treści
Czy rząd naprawdę uważa, że taka kwota ma realne znaczenie dla kogoś, kto codziennie zmaga się z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności? Energia, paliwo, ceny materiałów czy opłaty za usługi – wszystko to gwałtownie wzrasta, a rząd próbuje zamydlić oczy symboliczną zmianą, która bardziej wygląda na żart niż rzeczywiste rozwiązanie problemów.
Komendanci z wizjami: czy to nowa moda w policji ??
Koszty rosną, wsparcia brak
W tym samym czasie, gdy przedsiębiorcy borykają się z coraz wyższymi kosztami, państwo nieustannie zwiększa swoje wymagania wobec nich. Zamiast realnych reform, takich jak obniżenie stawek podatkowych, uproszczenie systemu podatkowego czy zmniejszenie biurokracji, Tusk i jego rząd prezentują „reformy”, które w rzeczywistości są kosmetycznymi zmianami, mającymi na celu jedynie poprawienie ich wizerunku w oczach opinii publicznej.
Przedsiębiorcy, którzy tworzą miejsca pracy i wspierają polską gospodarkę, zasługują na więcej niż 90 zł ulgi. To nie jest wsparcie, lecz kpina, która pokazuje brak zrozumienia realiów, z jakimi mierzą się każdego dnia.
Polacy zasługują na więcej
Czy rząd zapomniał, że przedsiębiorcy są filarem gospodarki? Zamiast obietnic bez pokrycia, Polacy potrzebują działań, które naprawdę poprawią ich sytuację. To kolejny raz, gdy rząd wyciąga rękę tylko po to, by potem cofnąć ją z niczym. Czas na prawdziwe zmiany, a nie symboliczne gesty, które tylko pogłębiają frustrację społeczeństwa.
Polacy zasługują na konkretne działania, a nie propagandowe slogany. Czy doczekamy się rządu, który naprawdę zadba o tych, którzy napędzają naszą gospodarkę? Na razie Tusk tylko pokazuje, że liczy na to, że Polacy dadzą się nabrać na kolejne puste obietnice.