Czy Szczerba pojedzie do Niemiec powiedzieć, że nic się nie stało ??
Wczoraj wieczorem w Niemczech doszło do tragicznego ataku terrorystycznego, który wstrząsnął opinią publiczną zarówno w tym kraju, jak i za granicą. Według wstępnych informacji, zginęło kilkanaście osób, a kilkadziesiąt innych zostało poważnie rannych. Służby bezpieczeństwa prowadzą intensywne działania w celu ustalenia sprawców, ich motywów oraz ewentualnych powiązań z organizacjami ekstremistycznymi. W mediach pojawiają się różne hipotezy, jednak oficjalne dane są wciąż skąpe.
W tym kontekście warto przypomnieć niedawne wypowiedzi niektórych polskich polityków, opowiadających się za otwarciem granic i ułatwieniem imigracji. Poseł Szczerba jeszcze niedawno argumentował, że Europa powinna być bardziej gościnna, a surowe przepisy migracyjne są niepotrzebne. Czy teraz, w obliczu tak dramatycznych wydarzeń, poseł ten zdecyduje się pojechać do Niemiec i na własne oczy przekonać się o sytuacji? Czy, widząc skutki ataku, nadal będzie twierdził, że nic szczególnego się nie stało, a ostrożna polityka migracyjna jest tylko przejawem ksenofobii?
To ważne pytania, gdyż odpowiedzialność polityków kształtujących debatę publiczną i wpływających na decyzje bezpieczeństwa jest ogromna. Każde słowo ma realne konsekwencje. Jeśli poseł Szczerba nadal będzie bagatelizował takie wydarzenia, społeczeństwo ma prawo zapytać, czy rozumie powagę sytuacji. Ludzie oczekują od przedstawicieli władzy ochrony i rozsądku, a nie pustych deklaracji. W obliczu aktualnych wydarzeń nadszedł czas na poważną refleksję i zmianę.
A teraz poseł Szczerba bierze ten transparent i jedzie z nim na spotkanie z rodzinami ofiar. #BerlinAttack pic.twitter.com/XkybdsHcV5
— Przemysław Wipler 🇵🇱 (@wipler) December 20, 2016
